Rynek prasy codziennej w Republice Federalnej Niemiec

Tekst jest skróconą wersją artykułu opublikowanego w: Systemy medialne w XXI wieku. Wspólne czy różne drogi rozwoju?, J. W. Adamowski, A. Jaskiernia (red.), Warszawa 2012.

————————-

Spis treści: Wstęp 1. Dzienniki ponadregionalne 1.1. Dzienniki prestiżowe 1.2. „die tageszeitung” 1.3. Dzienniki ekonomiczno-gospodarcze 1.4. „Bild” 2. Prasa lokalna i regionalna 3. Podsumowanie

————————

W Republice Federalnej Niemiec funkcjonuje obecnie największy rynek prasy codziennej w Europie. W 2010 roku ukazywało się tam 347 tytułów w 1509 wydaniach regionalnych o łącznym jednorazowym nakładzie 19,4 mln egzemplarzy[1]. Oznacza to, że na  tysiąc obywateli niemieckich  przypada średnio 275 egzemplarzy gazet, co daje Niemcom piątą pozycję w Europie po Norwegii (538), Finlandii (462), Szwecji (422) i Szwajcarii (322)[2]. RFN  należy także do grupy państw europejskich o najwyższym poziomie czytelnictwa. Jak pokazują badania w 2010 roku codziennie po gazetę sięgało 69,9% Niemców powyżej 14 roku życia[3].

Główną cechą niemieckiego rynku prasy codziennej jest dominacja tytułów regionalnych i lokalnych. Z 347 tytułów ukazujących się obecnie na rynku, niemieccy prasoznawcy wyłączając gazety niedzielne (niem. Sonntagszeitungen), do tytułów o zasięgu ponadregionalnym zaliczają zaledwie 9 tytułów. Wpływ na taką sytuację mają głównie względy historyczne, prywatna własność prasy, federalny charakter państwa oraz jego podział administracyjny na powiaty  i gminy.

Kolejną istotną cechą rynku prasy codziennej w Niemczech jest wysoki poziom koncentracji, który rozpoczął już w latach pięć dziesiątych XX wieku. Proces koncentracji w Niemczech polega z jednej strony na obniżeniu się liczby samodzielnych podmiotów wydawniczych, a z drugiej zwiększeniu liczby tytułów wydawanych przez tego samego wydawcę. Najsilniejsza faza koncentracji miała miejsce w latach 1954 – 1976, kiedy liczba samodzielnych jednostek publicystycznych obniżyła się z 225 do 121, a liczba wydawców
z 624 do 403[4]. Obecnie ponad 58 procent rynku prasy codziennej w RFN kontrolowana jest przez 10 koncernów wydawniczych. Największym z nich jest Axel Springer AG, którego udział w rynku wynosi prawie 20%.

Inną charakterystyczną cechą niemieckiego rynku prasy jest dominująca pozycja prasy abonamentowej. Z wynoszącego ponad 19 milionów egzemplarzy dziennego nakładu gazet lokalnych i regionalnych aż 12,6 milona jest rozprowadzanych w prenumeracie. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku gazet ponadregionalnych, gdzie z 2 milionów łącznego nakładu tylko 240 tysięcy egzemplarzy zostaje rozpowszechniana w sprzedaży ulicznej[5]. Obecnie ukazuje się tylko 8 typowych gazet bulwarowych. Do grupy tej należą m.in. „Bild”, „Hamburger Morgenpost” i wydawany w Kolonii „Express”.

1. Dzienniki ponadregionalne

Do dzienników, które mają charakter ponadregionalny charakter zaliczanych jest 9 dzienników. Należy do nich grupa 5 dzienników prestiżowych (niem. Elite-, Pretigezeitungen) którą tworzą „Frankfurter Allgemeine Zeitung”, „Frankfurter Rundschau”, „Süddetusche Zeitung”, „Die Welt”, oraz „Welt Kompakt”, dzienniki ekonomiczno – gospodarcze – „Handelsblatt”, „Financial Times Deutschland” oraz tabloid „Bild” i „die tageszeitung”. Zastosowany w niniejszym artykule podział dzienników ponadregionalnych opiera się na klasyfikacji jaką posługują się niemieccy prasoznawcy.  Większość z nich, podobnie jak Hermann Meyn za ponadregionalne gazety prestiżowe uznaje tylko te, które osiągają największe wartości pod względem zasięgu, zakresu poruszanych tematów i liczby korespondentów[6]. Właśnie z powodu dominacji treści o charakterze specjalistycznym pomimo dość wysokich nakładów i wysokiego poziomu dziennikarstwa oraz coraz bardziej rozbudowywanych działów  o treści ogólnej (polityka, kultura, sport itp.) do grupy tej nie są zaliczane wymienione wyżej dzienniki ekonomiczno –gospodarcze[7].

1.1. Dzienniki prestiżowe

Grupa dzienników prestiżowych cieszy się dużym uznaniem wśród czytelników oraz posiada znaczący wpływ na decydentów politycznych. Winfried Schulz wskazuje, że deputowani do Bundestagu (parlamentu federalnego) oraz Landtagów (parlamentów krajowych) poświęcają lekturze ponadregionalnych gazet codziennych przeciętnie 75 minut
w ciągu dnia. Przy czym najwięcej uwagi poświecą zaliczanym do owej grupy tytułów prestiżowych: „Frankfurter Allgemeine Zeitung”, Süddeutsche Zeitung”, „Frankfurter Rundschau” i „Die Welt”[8]. Studia innych niemieckich badaczy pokazują też,
że posłowie, jako główne źródło wpływu, poza własną partią wskazują właśnie gazety ponadregionalne[9].Cechą niemieckich dzienników prestiżowych  jest też wyraźna orientacja w ramach spektrum politycznego. Z ankiety przeprowadzonej wśród rzeczników prasowych
i deputowanych do Bundestagu pod koniec lat dziewięćdziesiątych, dotyczącej linii redakcyjnej mediów drukowanych wynika, iż najbardziej lewicowe stanowisko zajmowała „die tageszeitung” również po lewej stronie lecz bliżej centrum sytuowały się „Frankfurter Rundschau” i „Süddeutsche Zeitung”, natomiast  bliżej prawej strony sceny politycznej „Frankfurter Allgemeine Zeitung”, a najbardziej na prawo „Die Welt”[10].

Największym dziennikiem prestiżowym w Niemczech jest obecnie wydawana
w Monachium „Süddeutsche  Zetiung” („SZ”). Jej średni nakład w 2010 roku wynosił 434 tysięcy egzemplarzy, a liczba czytelników około 1,2 miliona osób. „SZ” zajmuje również pierwszą pozycję pod względem liczby czytelników w Internecie. Średnia miesięczna liczba odwiedzin istniejącego od 2004 roku portalu „suddeutsche.de” wynosiła ponad 27,5 miliona. „SZ” została założona w 1946. Była to pierwsza gazeta, która otrzymała licencję
na prowadzenie działalności w strefie amerykańskiej. Jest ona poprzedniczką dziennika „Münchner Neuesten Nachrichten”, który ukazywał się od 1848 do 1945 roku. Obecnie tytuł poprzednika „SZ” nosi jej regionalna część wydawana w Bawarii.  „SZ” utrzymuje biura redakcyjne w najważniejszych miastach Niemiec, między innymi w Berlinie, Dreźnie, Frankfurcie nad Menem,  Hamburgu i Stuttgarcie. Dziennik ten znany jest z publikacji
na pierwszej stronie rubryki „Streiflicht”, która zawiera glosy odnoszące się
do najważniejszych problemów politycznych i społecznych. Teksty te są pisane anonimowo, wiadomo jednak, że ich autorami są najlepsi dziennikarze gazety. Obok „Streiflicht” cechą rozpoznawalną  „Süddetusche Zeitung” jest strona trzecia, na której ukazują się obszerne artykuły polityczne oraz bardzo dobre reportaże. Poza tym dziennik te zawiera dużą liczbę interesujących dodatków, do których należy m in. publikowany w poniedziałki wybór tekstów z „New York Times” oraz wydawany w piątek „SZ – Magazin”. Wydawcą „Süddeutsche Zeitung” jest Süddeutscher Verlag, który jest też właścicielem kilku innych gazet regionalnych oraz mediów elektronicznych. Ponad osiemdziesiąt procent akcji wydawnictwa należy do Südwestdeutsche Medien Holding. Reszta udziałów przypada znanej rodzinie wydawców Friedmann[11].

Tabela 1. Nakład „Suddeutsche Zeitung” i liczba wizyt „suddeutsche.de” w 2004, 2006, 2008
i 2010 roku

Rok 2004 2006 2008 2010
Nakład 437 000 445 500 445 000 434 000
Wizyty Online 4 500 000 7 700 000 15 850 000 27 575 000

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych Informationsgemeinschaft zur Feststellung der Verbreitung von Werbeträgern e. V. (www.ivw.eu).

Drugie miejsce wśród ponadregionalnych dzienników prestiżowych pod względem wielkości nakładu zajmuje „Frankfurter Allgemeine Zeitung”(„FAZ”). Średni nakład tego dziennika w 2010 roku wynosił 368 tysięcy egzemplarzy[12]. Podobnie, jak w przypadku pozostałych niemieckich dzienników prestiżowych, znaczna część nakładu zostaje wykupiona
w prenumeracie. „FAZ” codziennie jest rozprowadzana w około 120 krajach,
co daje jej największy zasięg spośród wszystkich niemieckich dzienników prestiżowych. Od momentu powstania w 1949 roku „FAZ” kierowana jest przez pięcioosobowe kolegium wydawców[13]. Profil polityczny  „FAZ” określa się jako liberalno – konserwatywny i często identyfikowana jako gazeta bliska CDU i CSU. Cechą wyróżniającą „FAZ” spośród innych niemieckich dzienników jest rozbudowana sieć korespondentów zagranicznych
i krajowych. Dziennik ten posiada korespondentów w największych światowych metropoliach, między innymi w Moskwie, Nowym Jorku, Johannesburgu i Pekinie oraz biura redakcyjne we wszystkich najważniejszych miastach w Niemczech. Jak wskazują Heinz Pürer i Johannes Raabe szczególną zaletą „FAZ” jest wyważony sposób relacjonowania wydarzeń w polityce wewnętrznej i międzynarodowej oraz problematyki gospodarczej[14]. Poza tym dziennik  słynie również za sprawą działu kulturalnego, w którym odnaleźć można recenzje najlepszych niemieckich krytyków. Rozbudowana sieć korespondentów i wysoki poziom dziennikarstwa powodują, że „FAZ” zaliczana jest obecnie obok „New York Times”, „Times”, „Le Monde” oraz kilku  tytułów do czołowych dzienników na świecie i cieszy się uznaniem czytelników o zróżnicowanych poglądach. Od 2001 „FAZ” posiada własny portal internetowy „faz.net.”, gdzie poza aktualnymi informacjami udostępniane są płatnie także archiwalne artykuły. W 2010 roku średnia miesięczna  liczba wizyt „faz.net.” wynosiła prawie 21 milionów[15]. „FAZ” wydawana jest przez Grupę Wydawniczą Frankfurter Allgemeiene Zeitung, która zajmuje obecnie siódmą pozycję wśród największych wydawców prasy codziennej w Niemczech. Poza „FAZ” w skład Verlagsgruppe Frankfurter Allgemeiene Zeitung wchodzą także dzienniki „Frankfurter Neue Presse“ i „Märkische Allgemeine“,
które posiadają ściśle regionalny charakter.

 Tabela 2. Nakład „Frankfurter Allgemeine Zeitung” i liczba wizyt online „faz.net.”
w 2004, 2006, 2008 i 2010 roku

Rok 2004 2006 2008 2010
Nakład 386 200 370 800 368 700 368 000
Wizyty Online 3 600 000 8 300 000 13 600 000 20 900 000

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych zawartych w: H. Röper, Zeitungen 2010: Rangverschiebungen unter den größten Verlagen, „Media Perspektiven“, nr 5, 2010, s. 231 oraz Informationsgemeinschaft zur Feststellung der Verbreitung von Werbeträgern e. V. (www.ivw.eu).

Trzecim największym dziennikiem ponadregionalnym na rynku niemieckim jest należąca do koncernu Axel Springer AG „Die Welt”. Tytuł ten został założony przez brytyjskie władze okupacyjne w 1946 roku w Hamburgu. Przez pierwszych  siedem lat, będąc
w posiadaniu Brytyjczyków miał stanowić przykład prawdziwie demokratycznej gazety[16].
Do 1949 roku nakład „Die Welt” wynosił około 1 miliona egzemplarzy. W 1953 roku dziennik został przejęty przez koncern Axela Springera, z czym wiąże się zmiana jego profilu politycznego na bardziej konserwatywny. W 2001 roku na łamach „Die Welt” opublikowane zostały w postaci zasad główne idee jego koncernu, do których należą: 1) wspieranie integracji i wolnych Niemiec jako członka zachodniej wspólnoty państw; 2) pojednanie pomiędzy Żydami i Niemcami, wspieranie praw narodu żydowskiego do istnienia; 3) wspieranie więzi transatlantyckich i solidarności ze Stanami Zjednoczonymi Ameryki; 4) odrzucenie wszelkich form totalitaryzmu i obrona społecznej gospodarki rynkowej[17]. Pierwotna wersja wyżej wymienionych zasad została opublikowana w 1967 roku. „Die Welt” posiada dwa wydania regionalne, w Berlinie i Hamburgu. Od maja 2004 roku ukazuje się dodatkowa wersja „Die Welt”: „Welt Kompakt”, która jest kombinacją tabloidu i gazety prestiżowej. Skierowana jest ona do grupy młodszych czytelników. Zarówno
„Die Welt”, jak i „Welt Kompakt” podobnie, jak pozostałe dzienniki ponadregionalne posiadają wydanie niedzielne – „Welt am Sonntag” i Welt am Sonntag Kompakt”. Łączny średni nakład obu dzienników oscyluje wokół 250 tysięcy egzemplarzy. Według  danych
z 2010 roku „Die Welt” razem z „Welt Kompakt” posiadały  około 640 tysięcy czytelników, co daje im trzecią pozycję za „Süddeutsche Zeitung” i „Frankfurter Allgemeine Zeitung”[18]. Pod względem liczby odwiedzin portalów ponadregionalnych dzienników prestiżowych „welt.de” zajmuje drugie miejsce. W 2010 liczba wizyt tego portalu wynosiła ponad 29 milionów[19].

Tabela 3. Nakład „Die Welt”/”Welt Kompakt”[20] i liczba wizyt online „welt.de” w 2004, 2006, 2008, 2010 roku

Rok 2004 2006 2008 2010
Nakład 202 700 251 700 278 100 256 200
Wizyty Online 20 000 000 29 100 000

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych zawartych w: H. Röper, Zeitungen 2010: Rangverschiebungen unter den größten Verlagen, „Media Perspektiven“, nr 5, 2010, s. 223 oraz Informationsgemeinschaft zur Festsellung der Verbreitung von Werbeträgern e. V. (www.ivw.eu).

Na czwartym miejscu w grupie prestiżowych dzienników ponadregionalnych znajduje się obecnie „Frankfurter Rundschau”. Pierwsze wydanie tego frankfurckiego dziennika ukazało się 1 sierpnia 1945 roku.  Do grona jego założycieli należeli komuniści
i socjaldemokraci. Jednak główną rolę w określeniu profilu i linii programowej dziennika odegrał katolik i socjaldemokrata Karl Herold, który sprawował funkcję wydawcy i redaktora naczelnego od 1953 do śmierci w 1975 roku[21]. Dziennik ten do dzisiaj zachował lewicowo – liberalny charakter i jest postrzegany jako medium bliskie SPD, która w latach 2004 – 2006 posiadała 90 procent udziałów  Druck- und Verlagshaus Frankfurt am Main, będącego jego wydawcą. W 2006 roku większość tych udziałów została sprzedana wydawnictwu DuMont Schauberg, które zajmuje obecnie 4 (5,5 procent udziałów w rynku) miejsce wśród największych wydawców prasy codziennej w Niemczech[22]. Drugim znaczącym udziałowcem wydawcy „FR” jest Deutsche Druck – und Verlagsgeselschaft (3 procent udziałów w rynku)
z siedzibą w Hamburgu. Od kwietnia 2010 „FR” współtworzy „Grupe Redakcyjną DuMont”, do której należą także „Die Berliner Zeitung“, „Der Kölner Stadt-Anzeiger” oraz
„Die Mitteldeutsche Zeitung”. Powołanie grupy redakcyjnej jest związane  z polityką wydawnictwa DuMont Schauberg, które dąży do ograniczenia kosztów utrzymywania wielu redakcji poprzez wspólne opracowywanie treści o charakterze ogólnym. W konsekwencji tego redakcja „FR” we Frankfurcie ma mieć w przyszłości wyłącznie regionalny charakter[23]. „FR” ukazuje się od poniedziałku do soboty. W odróżnieniu od „FAZ”, Süddeutsche Zeitung” i „Die Welt” nie posiada wydania niedzielnego. Obecnie ogólnoniemieckiemu wydaniu „FR”, które liczy zazwyczaj około 40 stron towarzyszy pięć wydań regionalnych. Od 2007 „FR” wydawana jest w formacie tabloidowym. Średni nakład „FR” wynosił w 2010 roku ponad 142 tysięcy egzemplarzy[24]. Portal tego dziennika „fr-online.de” jest znacznie rzadziej odwiedzany niż innych tytułów ponadregionalnych. W 2010 roku miesięczna liczba wizyt oscylowała wokół 3,5 miliona[25].

Tabela 4. Nakład „Frankfurter Rundschau” i wizyty online „fr-online.de” w 2004, 2006, 2008 i 2010 roku

Rok 2004 2006 2008 2010
Nakład 174 900 161 300 153 700 142 400
Wizyty Online 775 000 1 050 000 1 700 000 3 450 000

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych zawartych w: H. Röper, Zeitungen 2010: Rangverschiebungen unter den größten Verlagen, „Media Perspektiven“, nr 5, 2010, s. 232 oraz Informationsgemeinschaft zur Feststellung der Verbreitung von Werbeträgern e. V. (www.ivw.eu).

1.2. „die tegeszeitung”

Poza grupą dzienników prestiżowych znajduje się wydawana w Berlinie
„die tageszeitung”(„taz”). Średni nakład tej gazety w 2010 roku wynosił  ponad 55 tysięcy egzemplarzy, z czego około 45 tysięcy zostało rozprowadzone w sprzedaży abonamentowej[26]. „taz“ została założona w 1978 roku przez grupę lewicowych działaczy i miała stanowić alternatywę dla dotychczasowych dzienników zorientowanych przede wszystkim na warstwę mieszczańską. Do grupy docelowej gazety mieli należeć przede wszystkim studenci, zwolennicy partii Zielonych oraz osoby o poglądach lewicowych i liberalnych. Gazeta ta podobnie, jak „Frankfurter Rundschau”  nie posiada niedzielnego wydania, choć od 2009 roku każdemu sobotniemu numerowi towarzyszy weekendowy dodatek
„die sonntaz”.„taz” posiada obecnie dwa wydania regionalne, z których jedno przeznaczone jest dla Berlina i landów wschodnich, a drugie – „taz nord”- rozpowszechnianie jest
w regionie Hamburga i Bremy. Od 2000 roku w każdy czwartek ukazuje się specjalny dwujęzyczny dodatek „Persembe”, który  skierowany jest głównie dla mniejszości tureckiej. „taz” od 1995 roku, jako pierwsza niemieckojęzyczna gazeta zaczęła udostępniać swoje wydania w Internecie. Obecnie portal „taz.de” odnotowuje w miesiącu ponad 3,6 milona wizyt[27]. Obecnym wydawcą „taz” jest powstałe w 1992 taz, die tageszeitung Verlagsgenossenschaft eG. To towarzystwo wydawnicze założone w celu pozyskania środków na rozwój i utrzymanie tytułu liczy obecnie ponad 10 tysięcy członków[28].

Tabela 5. Nakład „die tageszeitung”i liczba wizyt online „taz.de” w 2004, 2006, 2008 i 2010 roku.

Rok 2004 2006 2008 2010
Nakład 58 600 58 200 55 500 55 750
Wizyty Online 3 600 000

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych Informationsgemeinschaft zur Feststellung der Verbreitung von Werbeträgern e. V. (www.ivw.eu).

1.3.    Dzienniki ekonomiczno – gospodarcze

W przypadku dzienników ekonomiczno- gospodarczych pozycję lidera pod względem wielkości nakładu zajmuje wydawany w Düsseldorfie „Handelsblatt”. Jest on obecnie najstarszym i największym niemieckojęzycznym dziennikiem o charakterze ekonomicznym –gospodarczym. Został założony w 1946 roku. Jak mawiali jego ówcześni wydawcy Georg von Holtzbrinck i Friedrich Vogel: „ukazuje się on po to, aby umacniać podstawy wolnej gospodarki i działać na rzecz odbudowy wolności  prywatnej przedsiębiorczości”[29]. „Handelsblatt” ukazuje się od poniedziałku do piątku, a jego nakład w 2010 roku wynosił prawie 140 tysięcy egzemplarzy. Jak pokazują badania przeprowadzone w 2010 roku  tytuł ten ma codziennie prawie pół miliona czytelników[30]. Witryna internetowa dziennika „handelsblatt. com” była odwiedzana w 2010 średnio ponad  9 milionów razy[31]. Od listopada 2009 roku wydawany jest formacie tabloidowym. W dzienniku tym zatrudnionych jest obecnie około 200 dziennikarzy i korespondentów. Według badań za rok 2008 Handelsblatt” jest najczęściej cytowanym medium gospodarczym w Niemczech[32]. Wydawcą „Handelsblatt” jest Verlagsgruppe Handelsblatt, która należy w całości
o koncernu medialnego Dieter von Holtzbrinck Medien. Verlagsgruppe Handelsblatt specjalizuje się wydawaniu czasopism ekonomicznych oraz innych mediów specjalistycznych.

Tabela 6. Nakład „Handelsblatt” i wizyty online „handelsblatt.com“ w 2004, 2006, 2008
i 2010 roku

Rok 2004 2006 2008 2010
Nakład 143 900 142 200 145 900 136 800
Wizyty Online 2 760 000 4 750 000 7 330 000 9 077 000

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych Informationsgemeinschaft für zur Feststellung der Verbreitung von Werbeträgern e. V. (www.ivw.eu).

Głównym konkurentem „Handelsblatt“ na rynku niemieckim jest od 2000 roku „Financial Times Deutschland”, który jest siostrzanym tytułem ukazującego się od 1888 roku w Londynie słynnego „Financial Times”. Do tej pory dziennik ten nie wyprzedził pod względem nakładu i liczby odwiedzin online swojego głównego rywala. Jego średni nakład
w 2010 roku wynosił prawie  101 tysięcy egzemplarzy, a liczba wizyt jego portalu internetowego „ftd.de” oscylowała wokół 8,5 miliona[33]. „Financial Times Deutschland” był początkowo wspólną inicjatywą wydawniczą brytyjskiej Pearson Publishing Group (wydawcy „Financial Times”) oraz niemieckiego wydawnictwa Gruner + Jahr. Po przejęciu w 2008 przez Gruner + Jahr procent udziałów od Pearson Publishing Group, niemiecki koncern jest jego jedynym właścicielem.

„Financial Times Deutschland” podobnie jak „Handelsblatt” ukazuje się od poniedziałku do piątku. Pojedynczy numer dziennika składa się czterech głównych działów: Przedsiębiorstwo, Polityka, Finanse i Agenda, które obejmuje analizy, komentarze oraz strony poświecone tematyce kulturalnej i sportowej[34]. Tak samo, jak w przypadku „Financial Times” cechą wyróżniającą „Financial Times Deutschland” spośród innych dzienników jest łososiowy kolor papieru, na którym jest wydawany.

Tabela 7. Nakład „Financial Times Deutschland” i liczba wizyt online „ftd.de” w 2004, 2006, 2008 i 2010 roku.

Rok 2004 2006 2008 2010
Nakład 96 400 103 000 101 700 100 900
Wizyty Online 2 250 000 3 500 000 6 300 000 8 580 000

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych Informationsgemeinschaft zur Feststellung der Verbreitung von Werbeträgern e. V. (www.ivw.eu).

1.4.    „Bild”

Przy dominującej pozycji prasy abonamentowej na rynku prasy ponadregionalnej
w Niemczech wyjątkiem jest „Bild”, który rozprowadzany w sprzedaży ulicznej. Tabloid ten został założony w 1952 roku przez Axela Springera, na wzór brytyjskiej masowej prasy bulwarowej. Springer określał swój nowy tytuł jak „drukowaną odpowiedź na telewizję” i od samego początku deklarował, że grupą docelową dla „Bild” są przede wszystkim „masy”
a nie inteligencja[35]. „Bild” dość szybko zyskał popularność dzięki publikacji sensacyjnych
i skandalicznych materiałów oraz niskiej cenie (do 1965 roku jego cena wynosiła 10 pffeningów). W szczytowym okresie jego nakład wzrastał nawet do 5,5 miliona egzemplarzy. Źródeł sukcesu „Bild” należy doszukiwać także w tym, że zazwyczaj
w najważniejszych sporach politycznych zajmuje on stanowisko odmienne od większości opiniotwórczych mediów. Przykładem tego może być niedawna afera z udziałem ministra obrony narodowej RFN Karla Teodora zu Gutenberga, który dopuścił się plagiatu
w rozprawie doktorskiej. „Bild” jako jeden z nielicznych tytułów konsekwentnie brał
w obronę polityka CSU[36]. Tabloid był wielokrotnie krytykowany ze strony intelektualistów, polityków i niemiecką Radę Prasową  za fałszowanie rzeczywistości i liczne manipulacje. Jego nieuczciwe praktyki stały nawet przedmiotem wydanej w 1974 roku powieści znanego niemieckiego pisarza Heinricha Bölla  pt. „Utracona cześć Katarzyny Blum” Obecnie nakład „Bild” oscyluje wokół 3 milionów egzemplarzy, dzięki czemu nadal zachowuje status największej gazety w Niemczech i w Europie. Według danych z roku 2010 posiada on codziennie ponad 12,5 miliona czytelników[37].  Sporą popularnością cieszy się także jego portal internetowy „bild.de”. W 2010 średnia miesięczna liczba wizyt „bild.de” dochodziła do 144 milionów. Główna siedziba „Bild” znajduje się w Hamburgu. Tabloid ten posiada 27 wydań regionalnych. Ponadto specjalne zagraniczne wydania ukazują między innymi w Madrycie, Antalyi, Las Palmas i Palma de Mallorca.

 Tabela 8. Nakład „Bild” i liczba wizyt online bild.de w 2004, 2006, 2008 i 2010 roku

Rok 2004 2006 2008 2010
Nakład 3 781 300 3 545 200 3 326 200 3 014 100
Wizyty Online 21 500 000 33 800 000 62 400 000 144 700 000

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych zawartych w: H. Röper, Zeitungen 2010: Rangverschiebungen unter den größten Verlagen, „Media Perspektiven“, nr 5, 2010, s. 223 oraz Informationsgemeinschaft zur Feststellung der Verbreitung von Werbeträgern e. V. (www.ivw.eu).

2. Prasa lokalna i regionalna

Prasa lokalna i regionalna w Niemczech cechuje się dużo różnorodnością pod względem wielkości nakładu, jak i układu treści. Obok dużych dzienników obejmujących swym zasięgiem cały land, które często przewyższają nakładem niektóre dzienniki ponadregionalne (patrz tab. 9.), istnieją także takie tytuły, jak na przykład. „Ostheimer Zeitung”, która dystrybuowana jest tylko na terenie jednej miejscowości w nakładzie 833 egzemplarzy[38].

Tabela 9. Największe dzienniki ponadregionalne i regionalne oraz ich nakłady w 2010 roku

Lp. Dzienniki ponadregionalne Nakład Dzienniki regionalne Nakład
1. „Bild” 3 014 100 „Westdeutsche Allgemeine Zeitung” 420 000
2. „Süddeutsche Zeitung” 445 800 „Rheinische Post” 310 900
3. „Frankfurter Allgemeine Zeitung” 368 000 „freie presse” 287 400
4. „Die Welt”/”Welt Kompakt” 256 200 „Sächsiche Zeitung” 255 300
5. „Frankfurter Rundschau” 142 400 „Hamburger Abendblatt” 235 000
6. „Handelsblatt” 136 800 „Die Rheinpfalz” 233 200
7. „Financial Times Deutschland” 100 900 „Mitteldeutsche Zeitung” 219 700

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych Informationsgemeinschaft zur Feststellung der Verbreitung von Werbeträgern e. V. (www.ivw.eu).

Obecnie rynek prasy lokalnej i regionalnej zdominowany jest przez kilka dużych grup wydawniczych (niem. Verlagsgruppe). W niemieckich studiach nad koncentracją prasy przyjmuję się, że grupę wydawniczą tworzy główne wydawnictwo (niem. Mutterverlag) wraz z wydawnictwami – córkami (niem. Tochterverlag), za które uznaje się takie, w których główne wydawnictwo posiada co najmniej 25 % udziałów[39]. Do grona największych grup wydawniczych  prasy lokalnej i regionalnej należą: Südwestdeutsche Medien Holding GmbH, Verlagsgruppe WAZ, Verlagsgruppe DuMont Schauberg, Ippen – Gruppe,  Verlagsgruppe Madsack, Georg von Holtzbrinck GmbH & Co KG oraz Deutsche Druck- und Verlagsgesellschaft mbH. Trzeba mieć na uwadze, że zarówno na rynek prasy regionalnej, jak i ponadregionalnej podlega dynamicznym zmianom związanym z procesem koncentracji. W związku z tym struktura własnościowa i powiązania między głównymi wydawcami ulegają częstym przemianom.

2.1. Südwestdeutsche Medien Holding GmbH

Jednym z największych wydawców prasy regionalnej i lokalnej w Niemczech jest Südwestdeutsche Medien Holding GmbH (SWMH), który stanowi konglomerat wielu wydawnictw i przedsiębiorstw medialnych. Główne podmioty wchodzące jego skład to m.in.: Stuttgarter Nachrichten Verlagsgesellschaft mbH,  Stuttgarter Zeitung Verlagsgesellschaft mbH & Co. KG, Schwarzwälder Bote GmbH & Co. KG oraz Süddeutscher Verlag[40]. Z kolei głównymi udziałowcami holdingu są  Medien-Union GmbH i Gruppe Württembergischer Verleger. Nakład wszystkich tytułów skupionych wokół SWMH wynosił w 2010 roku prawie 1,4 mln egzemplarzy. Głównym obszarem działalności holdingu jest południowa część Niemiec, a przede wszystkim landy Badenia – Wirtembergia i Bawaria. Do tytułów skupionych w ramach SWMH należą m.in. „freie presse“, „Stuttgarter Zeitung”, „Stuttgarter Nachrichten”, „Südwest Presse”, „Die Rheinpfalz“, „Märkische Oderzeitung“ i „Schwarzwälder Bote“. Najwyższy nakład z nich osiąga wydawana w Chemnitz „freie presse“. Przed zjednoczeniem Niemiec gazeta ta osiągała nakład przekraczający 660 tysięcy egzemplarzy, co dawało jest status największej gazety regionalnej NRD. Obecnie posiada 19 wydań lokalnych, a jej nakład wynosi około 290 tysięcy egzemplarzy[41].

2.2. Verlagsgruppe WAZ

Kolejnym dużym wydawcą prasy regionalnej jest  koncern WAZ. Łączny nakład wszystkich kontrolowanych przez niego tytułów wynosił w 2010 r. ponad 1,2 milona egzemplarzy. Macierzystym obszarem jego działalności jest Zagłębie Ruhry, gdzie poprzez wykupienie większości tytułów już w latach 70. uzyskał tam status monopolisty. Obecnie w Północnej Nadrenii – Westfalii do koncernu należy „Westdeutsche Allgemiene Zeitung” („WAZ“), „Neue Ruhr“/“Neue Rhein Zeitung”, „Westfalenpost” i „Westfälische Rundschau”. W przypadku wymienionych tytułów należy zaznaczyć, że wszystkie z nich obsługiwane są jedną centralną redakcję, która przygotowują dla nich większość treści.. Przy czym każdy z nich dysponuje również  własnymi mniejszymi  redakcjami lokalnymi, które przygotowują ich wydania bazując na informacjach redakcji centralnej. WAZ – Mediengruppe posiada także 3 gazety regionalne w Turyngii oraz dwie w Dolnej Saksonii. Strategia tego koncernu polega na przejmowaniu tytułów, które odgrywają lub mogą odgrywać rolą najważniejszego tytułu w danym regionie. Flagowym tytułem koncernu jest wydawana w Essen „Westdeutsche Allgemeine Zeitung”, która posiada obecnie status największej gazety regionalnej w Niemczech. W 2010 roku jej nakład wynosił 420 tysięcy egzemplarzy. „WAZ” posiada 28  wydań lokalnych. Koncern WAZ prowadzi także działalność  w innych państwach Europy. Szczególnie silnie zaangażowany jest Austrii, gdzie posiada połowę udziałów dwóch dużych wydawnictw prasowych[42]. Poza tym obecny jest także w Chorwacji, Macedonii, Serbii, Rosji i na Węgrzech. Podobnie jak inne koncerny prasowe w Niemczech WAZ – Mediengruppe aktywnie działa także w sektorze innych mediów. W jego posiadaniu znajduje się m.in. stacje radiowe, czasopisma i serwisy internetowe.

2.3. Verlagsgruppe DuMont Schauberg

Verlagsgruppe DuMont Schauberg należy do najstarszych przedsiębiorstw medialnych w Niemczech. Początki tego kolońskiego koncernu sięgają XVII wieku. W skład  Verlagssgrupe Du Mont Schauberg wchodzi  obecnie 9 tytułów regionalnych. Są to m.in. „Kölner Stadt-Anzeiger“, „Kölnische Rundschau“, „Mitteldeutsche Zeitung“, „Berliner Zeitung“, „Express“ „Hamburger Morgenpost“ i „Berliner Kurier“ .  Trzy ostatnie mają charakter bulwarowy. Najstarszy z tej grupy „Hamburger Morgenpost” był pierwszym tabloidem na rynku niemieckim. Najwyższe nakłady z gazet regionalnych koncernu osiąga  „Mitteldeutsche Zeitung“ (w 2010 r. 219 tysięcy egzemplarzy). Gazeta ta powstała w 1946 r. pod nazwą „Freiheit” i stanowiła główny organ prasowy Niemieckiej Socjalistycznej Partii Jedności w Saksonii[43]. Obecnie rozpowszechniana jest w południowej części landu Saksonia Anhalt i posiada na tym obszarze status monopolisty. Do grupy DuMont Schauberg poza prasą należy także kilka stacji radiowych w Północnej Nadrenii Westfalii oraz telewizja  „TV Halle”, której program emitowany jest na trenie Saksonii Anhalt.  Ponadto koncern jest także właścicielem kilku serwisów internetowych.

2.4. Verlgsgruppe Ippen

W gronie największych wydawców prasy regionalnej i lokalnej mieści się również Verlagsgruppe Ippen. Łączny nakład wszystkich tytułów tej grupy wydawniczej wynosił ponad 913 tysięcy egzemplarzy. Verlagsgruppe Ippen tworzą tytuły i wydawnictwa prasowe kontrolowane przez znanego niemieckiego wydawcę Dirka Ippena. Głównym obszarem jego działalności wydawniczej  są południowe Niemcy oraz Dolna Saksonia. Strategia Ippena polega na przejmowaniu małych i średnich tytułów bez łączenia ich w duże grupy wydawnicze. Najważniejszymi podmiotami wchodzącymi w skład Verlagsgruppe Ippen są: Verlagsgruppe Münchener Zeitungsverlag, Zeitungsverlag tz i Westfälischer Anzeiger[44]. Grupę wydawniczą Ippena tworzą m.in. takie tytuły, jak „Münchner Merkur“, „Oberbayerisches Volksblatt“, „tz“, „Hessische / Niedersächsiche Allgemeine“ oraz  „Westfälischer Anzeiger“. Największą z nich jest założona w 1946 roku „Münchner Merkur“. Średni nakład tego dziennika wynosił w 2010 roku prawie 190 tysięcy egzemplarzy. Charakterystyczną cechą wszystkich tytułów Ippena jest przywiązywanie dużej wagi do informacji lokalnych, co objawia się większą obsadą personalną redakcji lokalnych. W tradycyjnych działach, takich jak polityka, gospodarka i sport przeważają zazwyczaj informacje pochodzące z agencji prasowych.

2.5. Verlagsgruppe Madsack

Kolejnym ważnym podmiotem na rynku prasy regionalnej i lokalnej jest Verlagsgruppe Madsack z siedzibą w Hanowerze. Łączny nakład wszystkich kontrolowanych przez niego tytułów wynosił w 2010 r. 1,01 milona egzemplarzy. Głównym obszarem aktywności koncernu jest Dolna Saksonia. Do ukazujących się tam tytułów koncernu należą m.in. „Hannoversche Allgemeine Zeitung”, „Neue Presse” i „Wolfsburger Allgemeine Zeitung”. Poza tym  Verlagsgruppe Madsack jest także wydawcą tytułów ukazujących się Meklemburgii – Pomorzu Przednim („Ostsee Zeitung”), Szelzwiku – Holsztynie (m.in. „Lübecker Nachrichten“, „Segeberger Zeitung“), Hamburgu ( „Harburger Anzeigen und Nachrichten“), Saksonii („Leipzieger Volkszeitung“, „Dresdner Neueste Nachrichten“, „Naumburger Tageblatt“) i Frankfurcie (m.in. “Waldeckische Landeszeitung“/ Frankenberger Zeitung“)[45]. Do największych gazet koncernu, których nakład przekracza 100 tysięcy egzemplarzy należą: „Hanoversche Allgemeine Zeitung“, „Ostsee Zeitung”, „Leipzieger Volkszeitung” i „Lübecker Nachrichten“. Podobnie jak w przypadku innych niemieckich koncernów prasowych działalność Madsack – Mediengruppe obejmuje również inne sektory rynku medialnego. W jego skład wchodzą m.in. przedsiębiorstwa zajmujące się produkcją telewizyjną, drukarnie oraz portale internetowe. Poza tym posiada udziały w kilku lokalnych stacjach radiowych.

2.6. Georg von Holtzbrinck GmbH & Co KG

 Udział w rynkuVerlagsgruppe Georg von Holtzbrinck się zmniejszył
w ostatnich latach do 2,3 procent (2008: 3,8 procent) na skutek przemian własnościowych wewnątrz koncernu. W 2009 roku Dieter von Holtzbrinck, jeden z trzech głównych właścicieli koncernu sprzedał  swoją część udziałów pozostałym wspólnikom Stefanowi von Holtzbrinck i Monice Schoeller. Jednocześnie przejął większość siostrzanych spółek Verlagsgruppe Georg von Holtzbrinck i założył nowy spółkę Dieter von Holtzbrinck Medien, do której należy m.in. Tagesspiegelgruppe oraz Verlagsguppe Handelsblatt. W wyniku tych przemian Verlagsgruppe Georg von Holtzbrinck w 2010 roku zajmował dziewiątą pozycję wśród największych wydawców prasy codziennej[46]. Do tytułów kontrolowanych przez koncern należą: „Südkurier“, „Saarbrücker Zeitung“, „Lausitzer Rundschau“, „Trierischer Volksfreund“ i „Pfälzischer Merkur“[47]. Najwyższy nakład z nich osiąga „Saarbrücker Zeitung“ (142 tysięcy egzemplarzy w 2010 roku) będąca największym dziennikiem w Kraju Saary. Główna siedziba tej gazety znajduje się w Saarbrücken. Dziennik posiada ponadto biuro redakcyjne w Berlinie oraz rozbudowaną sieć korespondentów zagranicznych. Poza prasą codzienną koncern Georg von Holtzbrinck jest silnie zaangażowany na rynku wydawniczym książek, podręczników naukowych oraz serwisów internetowych. Obroty całego koncernu wynosiły w 2010 roku ponad 2,2 miliarda Euro, co dawało mu piąte miejsce spośród największych grup medialnych w Niemczech[48].

2.7. Deutsche Druck – und Verlagsgesellschaft mbH

Dużym wydawcą prasy lokalnej i regionalnej jest także Deutsche Druck – und Verlagsgesellschaft (ddvg) z siedzibą w Hamburgu. Koncern ten posiada udziały w 11 dziennikach regionalnych i lokalnych, do których należy m.in. „Neue Westfälische”, „Sächsische Zeitung”, „Morgenpost für Sachsen” oraz „Frankenpost”. Łączny nakład wszystkich tytułów, w których udziały posiada ddvg w 2010 roku wynosił ponad 714 tysięcy egzemplarzy[49].  Poza tym koncern  posiada także ponad 23 procent udziałów Verlagsgruppe Madsack. ddvg jest spółką w całości należącą do Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD). Trzeba przy tym zaznaczyć, że SPD jest jedyną partią polityczną w Niemczech posiadającą własny koncern medialny. Zaangażowanie SPD w wydawanie prasy spotyka się z ostrą krytyką ze strony innych partii, zwłaszcza CDU i CSU.  Jednym z głównych z zarzutów pod adresem SPD jest to, że wykorzystuje ona kontrolowane przez siebie tytuły do celów propagandowych[50]. Koncern poza  wydawnictwami prasowymi posiada także udziały w kilku drukarniach (m.in. Bayreuth Druck + Media GmbH & Co. KG, braunschweig-druck GmbH) oraz
w przedsiębiorstwach zajmujących się handlem i usługami, do których należą m.in. Hamburger Pressepapier Vertriebsgesellschaft mbH, IMAGE Ident Marketinggesellschaft mbH i SPD-ReiseService GmbH.

3. Podsumowanie

Zauważalną tendencją na niemieckim rynku prasowym, która nie omija także wiele innych państw na świecie jest spadek nakładów prasy codziennej. Większość dzienników ponadregionalnych i regionalnych w Niemczech notuje z w porównaniu do lat wcześniejszych coraz mniejszą sprzedaż. W grupie prasy ponadregionalnej największy spadek dotyczy tabloidu „Bild”. O ile jeszcze w 2004 roku nakład tej gazety oscylował wokół 4 milionów, teraz z ledwością przekracza 3 miliony, i jak wskazują cząstkowe dane z bieżącego roku trend ten będzie się nadal utrzymywał. Jedną z przyczyn spadku nakładów jest coraz większa popularność wydań internetowych dzienników, co pokazuje przykład prasy ponadregionalnej. W przeciwieństwie do wydań papierowych wszystkie ich portale internetowe notują coraz większą liczbę odwiedzin. W grupie tytułów  prestiżowych największą popularnością cieszy się portal „Süddeutsch Zeitung”, a w grupie dzienników ekonomiczno – gospodarczych „Handelsblatt”. Sporą popularnością cieszy się także portal tabloidu „Bild”(„bild.de”), którego średnia liczba odwiedzin w miesiącu wynosiła w 2010 roku ponad 144 milionów. Nową tendencją na rynku prasy codziennej  są zmiany w strukturze jej dochodów. W 2009 roku po raz pierwszy dochód ze sprzedaży przewyższył dochody z ogłoszeń i reklamy. Według danych niemieckiej organizacji wydawców prasy łączny dochód prasy codziennej w 2009 roku wyniósł 7, 960 miliarda Euro, z czego 4,265 miliarda Euro stanowił dochód ze sprzedaży, a z reklamy i ogłoszeń 3,694 miliarda Euro[51]. Świadczy to  o tym, że stara zasada, według której dwie trzecie dochodów prasy pochodzi z reklamy i ogłoszeń nie sprawdza się już na rynku niemieckim.  Warto przy tym zaznaczyć, że prasa codzienna nadal pozostaje w Niemczech największym nośnikiem reklamy. Jednak, jak pokazuje Tabela 10.
w ostatnich latach coraz bardziej zmniejsza dystans między nią, a jej głównym konkurentem na tym polu, czyli telewizją. W 2009 roku dochody z reklamy w telewizji były niższe tylko
o około 0,05 miliarda Euro od dochodów z reklamy w prasie codziennej.

 Tabela 10. Wydatki na reklamę w RFN w poszczególnych typach mediów w latach 1994 – 2009 w mld Euro

1994 1998 2002 2006 2008 2009
Prasa codzienna 5,30 5,87 4,94 4,53 4,37 3,69
Gazety tygodniowe
i niedzielne
0,21 0,25 0,27 0,26 0,27 0,21
Suplementy  do gazet 0,13 0,09 0,10 0,09 0,09 0,08
Czasopisma 1,69 1,87 1,93 1,89 1,69 1,41
Druki ogłoszeniowe 1,44 1,76 1,70 1,94 2,01 1,97
Telewizja 2,88 4,04 3,96 4,11 4,04 3,64
Radio 0,56 0,60 0,60 0,68 0,72 0,68
Reklama bezpośrednia 2,33 3,19 3,33 3,32 3,29 3,08
Internet 0,03 0,23 0,50 0,75 0,76
Pozostałe media 2,80 3,09 3,09 3,06 3,14 2,85

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych zawartych w: Die deutschen Zeitungen in Zahlen und Daten, Bundesverband Deutscher Zeitungsverleger e.V., Berlin, 2010., s. 19.

Kurczenie się rynku reklamy i ogłoszeń oraz wzrost kosztów produkcji prasy są powodem podejmowania  przez wydawców coraz bardziej drastycznych działań mających na celu obniżenie kosztów utrzymywania redakcji. Polegają one m.in. na łączeniu redakcji oddzielnych tytułów i redukcji zatrudnienia. Przykładem tego typu zabiegów jest „Frankfurter Rundschau”, wobec którego zastosowano rozwiązanie charakterystyczne wcześniej dla tytułów regionalnych polegające na wspólnym opracowywaniu treści o charakterze ogólnym z innymi tytułami. Tego typu działania powodują, że coraz bardziej zmniejsza się ilość samodzielnych jednostek redakcyjnych i tym samym zmniejsza się różnorodność oferowanych treści, a przede wszystkim zawęża się spektrum prezentowanych poglądów i opinii.


[1] Die deutschen Zeitungen in Zahlen und Daten, Bundesverband Deutscher Zeitungsverleger e.V., Berlin, 2010., s.2.

[3] Niemcy zajmowały pod tym względem 3 pozycję w Europie za Szwecją (82 %), Norwegią (82 %) i Finlandią (80 %).

[4] M. Schaffrath, Zeitung [w:] W. Faulstich, Grundwissen Medien, W. Fink Verlag, München 1998, s. 443.

[6] H. Meyn, Massenmedien in Deutschland, UVK Verlagsgesellschaft mbH, Konstanz 2004, s. 94 -95.

[7] H. Pürer, J. Raabe, Presse in Deutschland, UTB GmbH, 2007, s. 155.

[8] W. Schulz, Komunikacja polityczna, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2006, s. 10.

[9] Ibidem., s. 9.

[10] H.M. Kepplinger, Demontaż polityki w społeczeństwie informacyjnym, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2007, s. 27.

[12] H. Röper, Zeitungen 2010: Rangverschiebungen unter den größten Verlagen, „Media Perspektiven“, nr 5, 2010, s. 231

[13] Obecnie do grona wydawców „FAZ” należą Werner D’Inka, Günther Nonnenmacher, Frank Schirrmacher
i Holger Steltzner.

[14] H. Pürer, J. Raabe, op. cit, s. 152.

[15] Informationsgemeinschaft zur Feststellung der Verbreitung von Werbeträgern e. V. (www.ivw.eu).

[16] H. Pürer, J. Raabe, op. cit, s. 153.

[17] B. Ociepka, System medialny Niemiec [w:] Wybrane Zagraniczne Systemy Medialne, J. Adamowski (red.), Wydawnictwa Akademickie i Profesjonalne, Warszawa 2009 s. 122.

[18] Media-Analyse (ag.ma) 2010 Tageszeitungen [za:] http://www.sueddeutsche.de

[19] Informationsgemeinschaft zur Feststellung…op. cit.

[20] Wydawca “Die Welt” i “Welt Kompakt” podaje tylko łączny nakład obu tytułów.

[21] Por. H. Pürer, J. Raabe, op. cit.

[22] H. Röper, op. cit. s. 222.

[23] M.F. Serrao, Starke Einschnitte bei Frankfurt, suddeutsche.de, 30.03.2011

[24] H. Röper,op. cit. s. 232.

[25] Informationsgemeinschaft zur Feststellung…, op. cit.

[26] Ibidem.

[27] Informationsgemeinschaft zur Feststellung…, op. cit.

[29] H. Pürer, J. Raabe, op. cit., s. 154 – 155.

[30] Media-Analyse (ag.ma) 2010…, op. cit.

[31] Informationsgemeinschaft zur Feststellung…, op. cit.

[33] Informationsgemeinschaft zur Feststellung…, op. cit.

[36] L. Jakat, Schön: Meinungsvielfalt bei Bild, suddeutsche.de, 24.02.2011.

[37] Media-Analyse (ag.ma) 2010…, op. cit.

[38] S. Krätschmar, Wo erscheinst die kleinste Tageszeitung Deutschlands?, Berliner Zeitung, 10.05.2005.

[39] H. Röper, op. cit., s. 221.

[41] Informationsgemeinschaft zur Feststellung…, op. cit.

[44] H. Röper,op. cit., s. 229.

[46] H. Röper, op. cit. s. 231-232.

[49] H. Röper, op. cit., s. 232.

[51] Die deutschen Zeitungen in Zahlen und Daten, Bundesverband Deutscher Zeitungsverleger e.V., Berlin, 2010., s.7.

Dodaj komentarz